Uczniowie klasy VIII z okazji Dnia Chłopaka wybrali się na wycieczkę do sztolni królowej Luizy w Zabrzu.
To niesamowita przygoda, ukryta pod ulicami śląskiego miasta, w XIX-wiecznych, oryginalnych wyrobiskach dawnej Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej i jednocześnie najdłuższa tego typu podziemna trasa w górnictwie węglowym!
Fragment podziemnych wyrobisk przebywa się tu pieszo, a 1100 metrów to unikatowy spływ łodziami.
W trakcie przepływu łodziami pod samym centrum 170-tysięcznego miasta, spotkać można legendarnego dla Górnego Śląska Skarbnika lub Utopka.
To także podziemne porty, mijanki, odgłosy kapiącej wody oraz panujący w całych podziemiach wyjątkowy światłocień.
Podziemny spływ w historycznych wyrobiskach z pewnością dostarczył niezapomnianych wrażeń.
Miłośnicy surowego piękna przyrody także znaleźli coś dla siebie…
Nacieki wapienne, zazwyczaj podziwiane w jaskiniach, czy żywe rośliny, które z pomocą odrobiny sztucznego światła i 90% dawki wilgoci w powietrzu rosną prawie 40 metrów pod ziemią.
Tego się nie zapomina!
Podczas podziemnego zwiedzania otrzymaliśmy szereg interesujących informacji na temat zagrożeń, które utrudniały pracę górnikom w XIX wieku.
To przede wszystkim dwa żywioły - ognia i wody, z którymi zmagali się ówcześni górnicy.
Prawdziwą sztuką okazało się jednak ich ujarzmienie i wykorzystanie dla celów turystycznych.
Zwieńczeniem wycieczki było ognisko z w nadleśnictwie Siewierz.
Już nie możemy doczekać się Dnia Kobiet.