Wycieczka do Centrum Leonardo da Vinci już od samego początku była dla dzieci bardzo udana i radosna. Dzieci mogły samodzielnie zwiedzać wystawę dotyczącą człowieka.
Kolejną niespodzianką było to, że ta wystawa to nie tylko eksponaty ale wiele interesujących przyrządów, z których każdy mógł skorzystać. Dzieci przy ich pomocy poznały między innymi jak działają nasze płuca, jelita lub serce. Mogły zmierzyć jak wysoko skaczą i jak szybko biegają. Przy użyciu specjalnych urządzeń sprawdzały swoją spostrzegawczość , zwinność i szybkość reagowania na bodźce. To nie był koniec niespodzianek. Obie klasy wzięły udział w warsztatach farmaceutycznych, na których dzieci samodzielnie wykonały maść i sól do kąpieli. To była wielka frajda i nowe doświadczenia. Kto wie, może w tych klasach są przyszli farmaceuci?